NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Brown, Pierce - "Czerwony świt" (wyd. 2024)

LaValle, Victor - "Samotne kobiety"

Ukazały się

Esslemont, Ian Cameron - "Kamienny wojownik"


 Kagawa, Julie - "Dusza miecza"

 Pupin, Andrzej - "Szepty ciemności"

 Ferek, Michał - "Pakt milczenia"

 Markowski, Adrian - "Słomianie"

 Sullivan, Michael J. - "Epoka legendy"

 Stewart, Andrea - "Cesarzowa kości"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku"

Linki

Aldiss, Brian W. - "Non stop"
Wydawnictwo: Solaris
Tytuł oryginału: Non-stop
Tłumaczenie: Maciej Raginiak
Data wydania: Październik 2007
ISBN: 978-83-89951-70-0
Oprawa: twarda
Liczba stron: 280
Cena: 39,90 zł
seria: Klasyka SF



Aldiss, Brian W. - "Non stop"

Czytajac „Cieplarnię” Briana W. Aldissa w niektórych miejscach miałem niemałe problemy – choć dostrzegałem wielkość tej powieści, nieraz książka była dla mnie dość trudna w odbiorze. Ciekawiło mnie, jak będzie z „Non stopem”, kolejną ważną powieścią tego autora. Tym razem nie mam żadnych wątpliwości – książka mnie wciągnęła i porwała, a fabuła i założenia nie pozwoliły przestać o niej myśleć. Zaś po zakończeniu byłem co najmniej skołowany.

Początek wydaje się podobny do tego z „Cieplarni”. Oto poznajemy ludzi będących cieniami swoich przodków, żyjących w miejscu porośniętym dżunglą, w surowych warunkach. Roy Complain jest jednym z myśliwych w plemieniu Greene'a, które żyje w ciągnących się w nieskończoność – ozdobionych bujną roślinnością i zamieszkanych również przez dzikie zwierzęta – stalowych korytarzach. Taki stan rzeczy wydaje się czymś naturalnym, tak było od pokoleń, czemu miałoby być inaczej? Gdzieniegdzie pojawiają się legendy, w których przewija się słowo „statek”. Ktoś mówi o planetach. Jednak mity te nie mają dużego wpływu na życie plemienia. Pewnego dnia świat Roya stanie do góry nogami, gdy wraz z czterema współtowarzyszami opuszczą tereny zamieszkałe przez pobratymców i wyruszą w podróż przez korytarze, do legendarnego miejsca określanego mianem „dziobu”.

Co się kryje za takim stanem rzeczy? Jak ludzie trafili do korytarzy, które teraz są dla nich domem? Czym naprawdę są, czym pierwotnie były te korytarze noszące ślady zniszczeń po jakiejś katastrofie i zasypane przedmiotami o zapomnianym znaczeniu? Kim są tajemniczy giganci, ludzie z dziobu i Obcy? To podstawowe pytania, na które odpowie lektura „Non stopu”. Wędrówka bohaterów poprzez dzikie przestrzenie, pełna wydarzeń i zwrotów akcji, sprawia, że książkę można traktować jako stojącą na wysokim poziomie powieść sensacyjno-przygodową. Fabuła silnie wciąga, a otoczenie i realia fascynują. Nawet niewyrobiony czytelnik będzie się domyślał pewnych oczywistych rzeczy, jednak fascynacja nie minie. Jednym z największych plusów jest zakończenie – choć autor przez całą powieść zostawia czytelnikowi poszlaki do poznania prawdy, zakończenie i tak robi swoje – zmienia całkowicie obraz tego, co dowiedzieliśmy się do tej pory. No i zapada w pamięć.
Jednak potraktowanie książki Aldissa jako powieści przygodowej byłoby co najmniej krzywdzące. Wydarzenia rozgrywające się w mroku stalowych ścian mają inny, bardzo ważny wydźwięk. Autor, pokazując Roya Complaina i jego metamorfozę, od prymitywnej istoty wierzącej w naiwny kodeks plemienny do człowieka pragnącego w pełni poznać swoją tożsamość, zastanawia się nad naszym gatunkiem. Ile czasu trzeba, by człowiek zdziczał i zapomniał, kim jest? Ile czasu potrzeba, by to sobie przypomniał? Idąc dalej: czy to technika służy człowiekowi, czy coś się nam zaczyna mylić i to człowiek służy technice?

Powieść ukazała się prawie pięćdziesiąt lat temu. Czy się zestarzała? Nie! Można tu szukać elementów zaśniedziałych, znajdą się takie – jednak „Non stop” i tak jest wciąż świeży. Dalej to literatura wysokiej próby, wygrywająca w konfrontacji z najnowszymi książkami zdobywającymi prestiżowe nagrody. Co więcej, znając już trochę science fiction, w dziele Aldissa znalazłem wiele elementów, które stały się stałymi motywami gatunku, pochodzą właśnie stąd i to na nich wzorowały się późniejsze pokolenia pisarzy.
Cóż, przeczytać trzeba. Powieść nie jest tania, ktoś może pomyśleć, że lepszą alternatywą jest stare wydanie dostępne gdzieś w Internecie lub w antykwariacie. Jednak minęły czasy, w których oprawa wydawnictwa Solaris była mankamentem: okładka Tomasza Marońskiego jest naprawdę ładna, a co najważniejsze ma klimat i bardzo dobrze pasuje do treści. Wraz z twardą oprawą sprawia to, że nowe wydanie „Non stopu” jest warte każdej złotówki, jakiej życzy sobie za nią wydawca, i dla czytelnika, który Aldissa jeszcze nie zna, jest czymś obowiązkowym.


Ocena: 9/10
Autor: Vampdey


Dodano: 2007-11-17 17:14:51
Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

ajsber - 22:45 17-11-2007
Cóż, Aldiss genialny jak zawsze. Wielka powieść, inspirująca i rozbuchana jak życie. Miałem przyjemność czytać, lata temu, pierwsze wydanie. Nic sie nie zmieniło - to nadal jest ekstraklasa.

nosiwoda - 11:22 22-11-2007
Ale w tym wydaniu na okładce nie ma Schwarzeneggera - to ja się tak nie bawię :P

ASX76 - 14:00 22-11-2007
nosiwoda pisze:Ale w tym wydaniu na okładce nie ma Schwarzeneggera - to ja się tak nie bawię :P


Nie to nie... Lepiej wracaj do piaskownicy, Dzieciaku.:wink::P:wink:

Vampdey - 15:17 22-11-2007
Schwarzeneggera nie ma, ale mroczna grafika przedstawiająca statek kosmiczny porośnięty zielskiem i głównego bohatera z futurystyczną bronią nieodparcie mi się kojarzy z grami fpp typu Duke Nukem 3d, które zeżarły mi niegdyś sporo dzieciństwa. ;-)

kurp - 14:15 27-11-2007
A ja kupiłem za kilka złotych stare (hm - 2002 rok!) wydanie w wyszkowskiej taniej książce i wydaje mi się, że to jednak lepszy interes niż ceny Solarisu :D

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Fosse, Jon - "Białość"


 Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

Fragmenty

 Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2

 Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #1

 Mara, Sunya - "Burza"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS