NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Nayler, Ray - "Góra pod morzem" (czarna)

Kres, Feliks W. - "Szerń i Szerer. Zima przed burzą"

Ukazały się

Kingfisher, T. - "Cierń"


 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Lloyd Banwo, Ayanna - "Kiedy byłyśmy ptakami"

 Jadowska, Aneta - "Tajemnica domu Uklejów"

 Sablik, Tomasz - "Mój dom"

 Pilipiuk, Andrzej - "Czasy, które nadejdą"

 Szmidt, Robert J. - "Szczury Wrocławia. Dzielnica"

 Bordage, Pierre - "Paryż. Lewy brzeg"

Linki

Martin, George R.R. - "Uczta dla wron. Cienie śmierci"
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Cykl: Pieśń Lodu i Ognia
Tłumaczenie: Michał Jakuszewski
Data wydania: Maj 2006
Oprawa: broszura
Format: 125x183
Tom cyklu: 4, część 1



Martin, George R.R. - "Uczta dla wron"

Kolejna część „Pieśni lodu i ognia”, historii fantasy mającej miejsce w ciekawie wykreowanym, stylizowanym nieco na średniowieczny świecie z oryginalnymi, choć nie dominującymi elementami fantastycznymi, była książką długo wyczekiwaną przez fanów. Czekano na wszelkie wieści o niej, studiowano uważnie rozmaite branżowe periodyki i oficjalną stronę autora, na której od czasu do czasu pojawiały się kolejne wieści. Przyjmowano je z radością, ale też i pewnym niedosytem, gdy kolejne daty premiery ciągle się odsuwały w czasie.

W końcu jednak „Uczta” pojawiła się na stołach miłośników fantasy i wpierw anglojęzyczni, a w tym roku i polscy fani mogli zapoznać się z kolejną częścią tej fascynującej sagi. Zapewne każdy chętny już ją przeczytał bądź wkrótce nadrobi tę zaległość.

„Uczta dla wron” opisuje wydarzenia po wielkiej wojnie jaka rozgorzała w Westeros. Działania wojenne mają się powoli ku końcowi, a swoje żniwa zbierają tytułowe wrony posilające się na pobojowiskach... Królestwo jest wewnętrznie rozbite. Wszędzie widać zniszczenia po przejściu wojsk i toczonych bitwach. Na polach zalega niezebrane zboże, w lasach i na drogach szaleją wilki, a wszędzie czuć zmęczenie ciągłą niepewnością i strachem. Dodając do tego zagrażających spokojowi banitów otrzymujemy obraz niespokojnych czasów, w których przyszło żyć wygranym i niedobitkom wojujących ze sobą królów i ich podwładnych. Prawie wszędzie zaś coraz częściej i głośniej słyszy się pogłoski o smokach...

Z powodu nadmiernego rozpisania się i stworzenia większej od zaplanowanej części historii autor postanowił podzielić ją na pół, korzystając z klucza geograficznego. W „Uczcie” poznajemy zatem historię i losy postaci oraz miejsc leżących na południowej połowie Siedmiu Królestw, a zatem Królewskiej Przystani, Dorne, dorzecza Tridentu, Doliny Arrynów i Żelaznych Wysp. Do tego dochodzi epizod odnoszący się do Muru, drugi, większy w Braavos i jeszcze bardziej rozbudowany Sama wraz z Gożdzik. Oprócz wymienionych postaci głównymi bohaterami są Arya, Cersei oraz Jaime Lannister, Sansa, Brienne i Żelaźni Ludzie. Losy Północy, Muru i krain poza Westeros poznamy w „Tańcu ze smokami”.
W pierwszym z dwóch tomów, na które podzielił książkę polski wydawca, autor stara się przypomnieć nieco wydarzenia z poprzednich części oraz wprowadza w sytuacje postaci będących bohaterami tego fragmentu „Pieśni”. Oczywiście fani cyklu nie będą mieli problemu z ogarnięciem fabuły, ale zabieg ten uważam za pożyteczny. Głównie z powodu rozmachu Martina i wykreowanej przez niego historii.

Im głębiej wczytujemy się w treść „Uczty”, tym bardziej akcja zaczyna nabierać rumieńców, choć trzeba tutaj zaznaczyć, że ta część nie ma dynamiki równej poprzedniczkom. Wyraźny jest syndrom środka serii, kiedy to pewne sprawy zostają wyjaśnione, inne trwają, a kolejne intrygi się zawiązują. Każdy miłośnik Martina, przyzwyczajony do zaskakujących zwrotów akcji, nastawiał się zapewne na wspaniałą, pełną niespodzianek lekturę. W tym aspekcie można czuć pewien niedosyt, a niektórzy zapewne będą rozczarowani. Oczywiście wprost proporcjonalnie do oczekiwań.

Nie należy przez to rozumieć, że „Ucztę” czyta się źle. Wprost przeciwnie. Książka jest dobra, czyta się ją z prawdziwą przyjemnością i mimo wszystko pewne sprawy są dla czytelnika nowością, na przykład rozwinięcie wątków dziejących się w Dorne czy też możliwości poznania Braavos, leżącego za Wąskim Morzem. Bardzo ciekawe jest także przedstawienie postaci, szczególnie kobiecych, z których najbardziej wybija się Cersei, zdająca się być główną rozgrywającą w królestwie. Potwierdza się, że Martin świetnie kreuje swoich bohaterów i to nie tylko tych pierwszo- ale i dalszoplanowych. Niemniej jednak czuje się, że gdzieś dalej, na północy i poza Westeros, również dzieje się wiele ciekawych rzeczy. Autorowi udało się sprawić kilka niespodzianek, choć zapewne tą zwrotką „Pieśni” uśpił nieco czujność części czytelników.

Reasumując, książka ta trzyma dobry poziom, choć z pewnością nie zaspokoiła apetytów fanów. Kończąc ją ma się ochotę na więcej. Nie mogło jednak być inaczej, chociażby przez wspomniane wyżej podzielenie historii. Niemniej jednak warto ją z pewnością przeczytać (kilka błędów w korekcie i tłumaczeniu nie zmniejsza tej przyjemności). Zwłaszcza, że jest to kawałek ciekawie napisanej historii, której dalszego ciągu każdy jej miłośnik będzie wypatrywać z narastającą niecierpliwością.


Ocena: 8/10
Autor: Galvar


Dodano: 2006-09-13 22:58:17
Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

romulus - 09:51 30-11-2006
Ja czuję niedosyt. ale kolejna odsłona Pieśni i tak jest lepsza niż większość konkurencji na rynku (poza Eriksonem). Troszkę jestem zirytowany, bo mam wrażenie, że w Uczcie doszło do rozdymania akcji - czego nienawidzę. ale zobaczymy jaki będzie Taniec Smoków.

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"


 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

 Simmons, Dan - "Czarne Góry"

Fragmenty

 Mara, Sunya - "Burza"

 Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Rothfuss, Patrick - "Wąska droga między pragnieniami"

 Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

 Sablik, Tomasz - "Próba sił"

 Kagawa, Julie - "Żelazna córka"

 Pratchett, Terry - "Pociągnięcie pióra. Zaginione opowieści"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS