NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Esslemont, Ian Cameron - "Kamienny wojownik"

Moorcock, Michael - "Elryk z Melniboné"

Ukazały się

King, Stephen - "Billy Summers"


 Larson, B.V. - "Świat Lodu"

 Brown, Pierce - "Czerwony świt" (wyd. 2024)

 Kade, Kel - "Los pokonanych"

 Scott, Cavan - "Wielka Republika. Nawałnica"

 Masterton, Graham - "Drapieżcy" (2024)

 He, Joan - "Uderz w struny"

 Rowling, Joanne K. - "Harry Potter i Zakon Feniksa" (2024, Gryffindor)

Linki

Feist, Raymond E. - "Powrót Wygnańca"
Wydawnictwo: ISA
Cykl: Feist, Raymond E. - "Konklawe Cieni"
Data wydania: Sierpień 2006
ISBN: 83-7418-096-X
Liczba stron: 352
Cena: 29,90 zł
Tom cyklu: 3



Feist, Raymond E. - "Powrót Wygnańca"

„Powrót Wygnańca” jest trzecim i zarazem ostatnim tomem cyklu „Konklawe Cieni”, którego akcja dzieje się na Midkemii – świecie, który jest sceną dla przeważającej większości książek Raymonda E. Fesita. Po bardzo udanym „Szponie Srebrnego Jastrzębia” i znacznie słabszym „Królu Lisów”, podchodziłem do trzeciej części z pewnym niepokojem – czy aby nie utrzyma się tendencja spadkowa z tomu na tom, co dzieje się nagminnie w przypadku większości cykli fantasy. Na całe szczęście tym razem obawy okazały się płonne.

Głównym bohaterem powieści, co sugeruje już tytuł, nie jest grający do tej pory pierwsze skrzypce Tal Hawkins, ale eksksiążę Kaspar. Zesłany na odległy kontynent, zostawiony na pastwę koczowników, musi radzić sobie w zupełnie obcych mu warunkach. Przyzwyczajonemu do dworskich obyczajów arystokracie przychodzi się zmierzyć z prozą życia ubogich warstw społeczeństwa. Jak przystało na klasyczne fantasy, także w takich okolicznościach Kaspar radzi sobie wspaniale i wkrótce jego marzenia o podróży do domu się ziszczają – przyłącza się do niewielkiej grupy kupców przewożących magiczne artefakty. Gdyby wiedział, że to dopiero początek jego problemów, to z pewnością nie zdecydowałby się na ten krok...
W poprzednich dwóch tomach „Konlawe Cieni” książę Kaspar był przedstawiany jako bezwzględny władca opętany rządzą władzy i nie potrafiący okiełznać własnej ambicji. Jednym słowem odgrywał rolę głównego szwarccharaktera. W „Powrocie Wygnańca” poznajemy jego osobowość z nieco innej strony. Nowo nabyte doświadczenia i kontakty z prostymi ludźmi sprawiają, że jego spojrzenie na świat się zmienia. Były książę zaczyna w innym świetle spostrzegać swoje czyny i po części się ich wstydzi. Nie należy jednak upatrywać przyczyn tej wewnętrznej przemiany tylko i wyłącznie w czynnikach wewnętrznych. Dużą rolę we wcześniejszych poczynaniach Kaspara odgrywał mag Leso Varen, który potrafił oddziaływać na podświadomość księcia. Gdy łącząca ich więź została zerwana, w byłym władcy Olasko górę zaczęła brać lepsza strona jego natury.

Jak przystało na heroic fantasy, w „Powrocie Wygnańca” jest dużo akcji, występują też ciągłe zmiany scenerii. Co ciekawe, szybkie tempo, w jakim została napisana książka, nie jest zasługą jakiś dynamicznych działań bohaterów, walk czy przerażających przygód, ale wynika to z umiejętności pisarskich Feista, który nawet banalne sytuacje potrafi przedstawić w ciekawy sposób. W dodatku amerykański pisarz położył duży nacisk na zagadnienia wiążące się z kosmogonią i teologią swojego świata. Te elementy przewijały się w poprzednich książkach tego autora, czasem nawet odgrywały znaczącą rolę, ale dopiero w „Powrocie Wygnańca” zostały tak dokładnie i klarownie przedstawione. Dzięki temu czytelnik może w pełni zrozumieć zawiłości przenoszenia się między światami, a także skąd na Midkemii biorą się nadprzyrodzone istoty. Ta wiedza będzie szczególnie przydatna przy następnych tomach tej sagi – zakończenie wyraźnie wskazuje, że nad całym światem zawisła groźba, przy której wszystkie poprzednie konflikty wydają się być tylko nic nie znaczącymi problemami.

„Powrót Wygnańca” mile mnie rozczarował. Spodziewałem się, że będzie kontynuował wątki z „Króla Lisów” (która to książka najmniej mi do gusty przypadła z całego „Konklawe Cieni”) ale, jak się okazało, poświecony jest w przeważającej większości rzeczom całkowicie nowym. To bardzo dobre rozwiązanie, które spowodowało, że na nowo zainteresowałem się losami bohaterów. Feist po raz kolejny dowiódł, że jest w klasycznym fantasy niewielu pisarzy jest mu w stanie dorównać. Opanował umiejętność zmiany tematyki i napięcia, dzięki czemu jego książki nie wydają się monotonne. W zależności od tomu zdarzają mu się wzloty i upadki, ale cały czas prezentuje przynajmniej przyzwoity poziom, dla wielu pisarzy nieosiągalny. Jeśli więc macie ochotę na nieskomplikowaną, czasem nawet banalną opowieść w realiach fantastycznych, to powieści Raymonda E. Feista powinniście brać pod uwagę w pierwszej kolejności.



Ocena: 7/10
Autor: Shadowmage


Dodano: 2006-08-31 23:33:32
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-
Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia


 Fosse, Jon - "Białość"

 Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

Fragmenty

 Grimwood, Ken - "Powtórka"

 Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2

 Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #1

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS