NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)

Ukazały się

Nayler, Ray - "Góra pod morzem" (czarna)


 Nayler, Ray - "Góra pod morzem" (niebieska)

 Kingfisher, T. - "Cierń"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Maas, Sarah J. - "Dom płomienia i cienia"

 Lloyd Banwo, Ayanna - "Kiedy byłyśmy ptakami"

 Jadowska, Aneta - "Tajemnica domu Uklejów"

 Sablik, Tomasz - "Mój dom"

Linki

Pawlak, Romuald - "Wojna balonowa"
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Cykl: Pawlak, Romuald - "Pogodnik trzeciej kategorii"
Data wydania: Maj 2006
Oprawa: miękka
Format: 125 x 195 mm
Tom cyklu: 2



Pawlak, Romuald - "Wojna balonowa"

Nie czytałem "Czarem i smokiem", pierwszego tomu "Pogodnika trzeciej kategorii". Przed lekturą "Wojny balonowej" byłem pełen obaw; bałem się, że nie odnajdę się w nawiązaniach do części pierwszej, nie będę wystarczająco znał bohaterów w momentach, w których powinienem już ich znać i przez to nie wyciągnę z lektury zbytniej przyjemności. Ponadto jak do tej pory jednynym moim kontaktem z prozą Pawlaka były "Inne okręty", które w mojej opinii były pozycją marną i źle mnie nastawiły do reszty książek tego autora.
Na szczęście, okazało się, że bez trudu odnalazłem się w scenerii przedstawionej w "Wojnie balonowej", książkę czytałem bez bólu czy udręki, a wręcz z pewną dozą przyjemności.

Rosselin jest pogodnikiem trzeciej kategorii, czyli krótko mówiąc magiem o specjalizacji pogodowej. Można by pomyśleć, że jest jednym z wielu mu podobnych, magiem fajtłapą i życiowym nieudacznikiem, którego szczytem możliwości jest trzecia (najgorsza) kategoria określająca poziom. Rosselin wyróznia się jednak tym, że... ma smoka. Znaczy, trudno powiedzieć, kto tu kogo ma, powiedzmy lepiej, że jego kompanem jest smok Fillipon. Wredna, agresywna, inteligentna bestia o okrutnych pazurach. Gdzie tylko się pojawią, musi się coś stać.
W "Wojnie balonowej" Rosselin ustatkował się trochę. Zatrudnił się u arystorkatki Zejfy d'Argilach, w związku z tym mieszka przy swojej pracodawczyni w pałacu cesarskim, znalazł miłość w Annabell... i tu zaczynają się kłopoty. Annabell coraz cześciej wspomina o ślubie. Poza tym Fillipon, mimo że oficjalnie jest ostatnim z gatunku, postanawia za wszelką cenę odnaleźć smoczycę. Zejfa zaś będzie poszukiwać kolejnych sposobów zwrócenia na siebie uwagi i poprawienia sobie urody, co bynajmniej sumy kłopotów nie zmniejsza. Po drodze bohaterowie zostaną wysłani z misją by odbić zamek pewnego arystokraty z rąk uzurpatora (tym samym przeprowadzając pierwszą w historii Wojnę Balonową), a Fillipon będzie coś majstrował na każdej stronie powieści. Głównie będzie uszczuplać liczbę arystokratów w pałacu, a Rosselin za każdym razem będzie zastanawiał się, czy w końcu przez "swojego zwierzaka" nie skończy na katowskim pieńku.

Nie mogę porównać "Wojny balonowej" do "Czarem i smokiem", dlatego omówię drugi tom "Pogodnika drugiej kategorii" jako osobną książkę, nie oceniając jej przez pryzmat poprzedniej części. Nietrudno się domyśleć, że książki tego cyklu są całkowicie humorystyczne. Jak sprawdza się "Wojna balonowa" jako rozśmieszacz? Całkiem dobrze. Humor atakuje nas ze wszystkich stron, we wszystkich znanych i nieznanych dotąd formach, często niezbyt wybredny, ale faktycznie rozweselający. Książkę tą można z powodzeniem zastosować jako coś na poprawę nastroju, a w ciepłe wiosenne dni lektura będzie wyjątkowo lekką i przyjemną. Często przy drugim tomie "Pogodnika..." jeśli nawet się nie śmiałem, to szczerze uśmiechałem i to chyba jest główny wyznacznik tego, czy książka, określana jako fantasy humorystyczna, stoi na dobrym poziomie w ramach tej konwencji.
Zaznaczyć wypada przy tym, że najnowsza książka Romualda Pawlaka to dzieło całkiem rozrywkowe, na dwa-trzy popołudnia do poczytania na leżaku. Nie należy, nie wolno i nie powinno się oceniać "Wojny balonowej" w innych kategoriach niż w rozrywkowych, bo byłoby cienko. Jeszcze nie jest zachwycająco; Pawlak braki w stylu ukrywa pisząc bardzo lekko, prosto, niezbyt wyszukanym stylem.

W zasadzie nie ma jak podsumowywać, bo wszystko już jasne. "Wojna balonowa" to fantasy humorystyczna pełną gębą, niewymagająca myślenia i lekka. Nie zdumiewająca, nie zachwycająca, nie wybijająca się poza poziom. Jednak całą tą lekturę można podsumować jako "sympatyczną". Na tyle przyjemnie się to czyta, że zamówilem sobie tom poprzedni. Drugi tom "Pogodnika..." otrzymuje ode mnie (oceniany w swojej kategorii!) siódemkę z minusem.


Ocena: 7/10
Autor: Vampdey


Dodano: 2006-05-07 23:14:58
Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Sin - 00:06 07-10-2006
Rosselin jest pododnikiem TRZECIEJ kategorii. Nawet tytuł na to wskazuje.

Vampdey - 00:50 07-10-2006
Nie inaczej.
Zdanie dalej jest poprawna ranga, więc ta druga kategoria to nieszczęsna pomyłka.

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"


 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

 Simmons, Dan - "Czarne Góry"

Fragmenty

 Mara, Sunya - "Burza"

 Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Rothfuss, Patrick - "Wąska droga między pragnieniami"

 Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

 Sablik, Tomasz - "Próba sił"

 Kagawa, Julie - "Żelazna córka"

 Pratchett, Terry - "Pociągnięcie pióra. Zaginione opowieści"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS