NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

McGuire, Seanan - "Pod cukrowym niebem / W nieobecnym śnie"

Weeks, Brent - "Na krawędzi cienia" (wyd. 2024)

Ukazały się

Kingfisher, T. - "Cierń"


 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Lloyd Banwo, Ayanna - "Kiedy byłyśmy ptakami"

 Jadowska, Aneta - "Tajemnica domu Uklejów"

 Sablik, Tomasz - "Mój dom"

 Pilipiuk, Andrzej - "Czasy, które nadejdą"

 Szmidt, Robert J. - "Szczury Wrocławia. Dzielnica"

 Bordage, Pierre - "Paryż. Lewy brzeg"

Linki


Cienie

Dochodzi godzina 23. Ulica oświetlona słabym, migającym światłem latarń. Cisza przerywana rytmicznym stukaniem obcasów o betonową powierzchnię chodnika. Jakaś postać przechodzi niepewnie pod zgarbionymi sylwetkami starych drzew.
To 25-letnia Magda. Wraca samotnie ze spotkania ze znajomymi, które miało miejsce w pobliskiej restauracji i, ku zdziwieniu wszystkich, przedłużyło się niepomiernie.
Magda jest zdenerwowana. Nie lubi wracać późno do domu. To niebezpieczna okolica. Zaledwie tydzień temu zgwałcono tu licealistkę. Sprawcę ujęto, ale nigdy nic nie wiadomo...
Słyszy szelest za plecami. Zatrzymuje się na sekundę, jednak, nie spoglądając za siebie, przyspiesza kroku. Kolejny szelest... Tym razem znacznie bliżej. Magda myśli o liściach rozwiewanych przez chłodny, jesienny wiatr.
To przecież normalne, że o tej porze roku na chodnikach leżą zeschłe liście, prawda?
Jest już blisko. Jeszcze tylko kilka kroków do domu.

To byłoby absurdalne, gdyby ją tutaj teraz zamordowano. Takie rzeczy się nie zdarzają...
Ciche chrząknięcie. Chwila ciszy, podczas której serce podchodzi Magdzie do gardła.
Nie wytrzymuje, odwraca się. Chodnik jest pusty. Na pobliskiej ścianie widnieje jedynie cień.
Jej własny cień...
Żeby się bać własnego cienia... Chyba muszę iść do psychiatry - myśli.
Rusza w dalszą drogę i właśnie wtedy dochodzi do dziwnego wniosku. Dlaczego cień znajdował się z tyłu? Przecież latarnia, również była za nią.
Czy w takim wypadku cień nie powinien znajdować się z przodu?
Jej głowę wypełniają te dziwne pytania. Niestety nigdy nie zdoła udzielić na nie odpowiedzi.
Czarna postać, za plecami Magdy odkleja się od ściany i podchodzi do niej.
Długie, chude palce o kolorze nocy, obejmują bladą szyję, by uwolnić duszę Magdy od ciężaru ciała...

Złe myśli nie znikają. We Wszechświecie nic tak po prostu nie znika. One muszą się w jakiś sposób materializować, po opuszczeniu naszych umysłów.
Cienie - dziwne, niematerialne obiekty, wytwarzane przez wszystkie istniejące przedmioty. Czy są tylko efektem braku światła w niektórych miejscach? Czy może są wynikiem kumulowania się całej negatywnej energii, jaką wydzielamy?
Aglomeraty cząsteczek czystego zła. Czarne, zniekształcone odbicia rzeczy realnych.
Być może one, podobnie jak my - żyją własnym życiem. Gdy słońce chowa się za horyzontem, porzucają swych, niczego nie świadomych właścicieli, i ruszają w gęsty mrok. Wraz z pierwszym promieniem świtu wracają posłusznie na swe miejsca i, czekając na kolejną noc, snują przeraźliwą wizję okrutnej zemsty na wszystkich żywych istotach...


- Mamooooooooo!!! Mamoooo!!! Boję się! Przyjdź! Boję się!!!- Krzyk pięcioletniego Adasia roznosi się po całym domu.
Jego matka budzi się i spogląda na zegarek. Jest druga w nocy. Z lekkim ociąganiem idzie w stronę pokoju syna.
- Co się stało, Adasiu?
- Mamo, zobacz tam... Tam na ścianie...
- Przecież tam nic nie ma synku...
- Ale ja przed chwilą widziałem. Widziałem Czarnego Pana... Czarny Pan siedział na ścianie.
- To był tylko cień. Jesteś już dużym chłopcem. Chyba nie będziesz się bał?
- Czarny Pan chce mnie pożreć!
- Ale ty masz bujną wyobraźnię... No już! Kładź się spać. Obiecuję, że nic ci się nie stanie.
- Dobrze mamo.
Matka wychodzi z pokoju, zatrzaskując za sobą drzwi. Adaś zamyka oczy.
Stara się nie myśleć o cieniu, ale jakoś mu to nie wychodzi.
Czarny Pan z cichym szelestem schodzi ze ściany. Podwija uszyte z mroku rękawy. Zdejmuje swój wielki cylinder. Chude, nienaturalnie długie palce zasłaniają usta Adasia.
Nie wypłynie z nich już żaden krzyk. Czarny Pan wkłada chłopca do swego cylindra. Adaś obudzi się w miejscu przypominającym dno studni głębokiej na kilkaset metrów. Żaden głos wzywający pomocy nie wydostanie się stamtąd. Promienie słońca i widok błękitnego nieba pojawiają się tylko we wspomnieniach. Nie ma ratunku. Nie ma nadziei.
Nie ma wyjścia z Krainy Cieni...
Rano mama Adasia stwierdzi, że jej syn zniknął. Zadzwoni do wszystkich jego kolegów, ale tam go nie będzie. Zawiadomi policję, ale oni nigdy go nie znajdą...
Czarny Pan zakłada cylinder na głowę. Pora ruszać w drogę. Głód Dzieci Nocy nie został jeszcze zaspokojony...


To tylko cień, mój mały synku.
Kruchy jak sadza przy kominku.
Chudy jak kartka papierowa.
Czarny jak zimna noc grudniowa.

Kawałek mroku i nic więcej,
Ten, który pożre twoje serce,
Ten, który cię o głowę skróci
I w garść popiołu obróci...

Otwórz swe oczy, synku mały.
Krainy Cieni poznaj czary...


Autor: Kain, Dawid
Dodano: 2006-04-05 16:55:53
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-
Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"


 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

 Simmons, Dan - "Czarne Góry"

Fragmenty

 Mara, Sunya - "Burza"

 Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Rothfuss, Patrick - "Wąska droga między pragnieniami"

 Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

 Sablik, Tomasz - "Próba sił"

 Kagawa, Julie - "Żelazna córka"

 Pratchett, Terry - "Pociągnięcie pióra. Zaginione opowieści"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS