NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Miela, Agnieszka - "Krew Wilka"

Kres, Feliks W. - "Szerń i Szerer. Zima przed burzą"

Ukazały się

Kingfisher, T. - "Cierń"


 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Lloyd Banwo, Ayanna - "Kiedy byłyśmy ptakami"

 Jadowska, Aneta - "Tajemnica domu Uklejów"

 Sablik, Tomasz - "Mój dom"

 Pilipiuk, Andrzej - "Czasy, które nadejdą"

 Szmidt, Robert J. - "Szczury Wrocławia. Dzielnica"

 Bordage, Pierre - "Paryż. Lewy brzeg"

Linki

Goonan, Kathleen Ann - "Kości czasu"
Wydawnictwo: Solaris
Tytuł oryginału: Bones of Time
Tłumaczenie: Anna Krawczyk-Łaskarzewska
Data wydania: 2005
Liczba stron: 419



Goonan, Kathleen Ann - "Kości czasu"

Hawaje przyszłości. Niemal całymi wyspami rządzi korporacja Interspace, powstała z połączenia międzynarodowych wysiłków mających na celu skonstruowanie wielopokoleniowego statku kosmicznego. Na tej bazie wyrosła olbrzymia firma zajmująca się najprzeróżniejszymi badaniami i działaniami, często niezgodnymi z prawem. W opozycji do niej stoi Ruch Ojczyźniany – stowarzyszenie rdzennych Hawajczyków pielęgnujących tradycje i wierzących, że podróż do gwiazd będzie naturalnym przedłużeniem żeglugi po wyspach Pacyfiku.

Fabuła „Kości czasu” toczy się dwutorowo. Pierwszy wątek to historia życia Cena. Niezwykle zdolny i inteligentny chłopak początkowo nie ma szans wykorzystać swoich nieprzeciętnych umiejętności z racji swojego hawajskiego pochodzenia. Wszystko się zmienia, gdy spotyka Kaiulani – ostatnią księżniczkę wolnych Hawajów. Początkowo nie wierzy, by było to możliwe, przecież żyje ponad sto lat po jej śmierci. Jednak z czasem przyjmuje taką możliwość. Poświęca się zdobywaniu wiedzy i opracowywaniu teorii matematycznej wyjaśniającej możliwość przenoszenia się w czasie.

Drugi wątek dzieje się kilkanaście lat później. Główną bohaterką jest Lynn, córka jednego z szefów IS. Jednak nie łączy ją z korporacją prawie nic, jest wolnym strzelcem. Jej życie toczy się spokojnie i koncentruje się na karierze naukowca w dziedzinie inżynierii genetycznej. Tak się dzieje do momentu, w którym Lynn udaremnia zamach na przypadkowo poznanego chłopca. Okazuje się on klonem Kamehameha, pierwszego króla Hawajów. W pośpiechu uciekają przed Interspace z archipelagu do Hongkongu. Tam rozpoczyna się ich pełna zagrożeń podróż przez kontynent.

Powieść Goonan to typowe hard science-fiction. Pełno jest w niej odwołań do teorii naukowych z najróżniejszych dziedzin. Moim zdaniem jest ich zdecydowanie za dużo. Jako laik w kwestiach nanotechnologii czy teorii kwantowych nie rozumiałem nawet połowy z tego, co autorka pisała na ten temat. Nie potrafiła tego przedstawić w sposób przystępny zwykłemu czytelnikowi. Ja odbierałem to jako naukowy bełkot. Fragmenty typu: „Świadomość była przejawem tego kwantowo sprzężonego, wewnętrznego stanu cytoszkieletu i jego zaangażowania we wzajemne oddziaływanie (Obiektywną Redukcję) kwantowych i klasycznych poziomów aktywności.” są częste. Przez to nie jestem w stanie w pełni ocenić zawartych w powieści treści, przez co ocena ogólna jest dosyć niska.

Przyznam, że fabuła także nie była w stanie mnie w pełni wciągnąć. Jako ciekawszy oceniam wątek Cena, zapewne również dlatego, że jest w nim znacznie mniej nawiązań naukowych. Niestety to rozdziały poświęcone Lynn stanowią główną oś książki i prowadzą do zakończenia – w mojej opinii również nie bardzo udanego. Sprawia ono wrażenie, jakby było wymyślone na siłę, i jakby było bardzo skrócone w stosunku do oryginalnego pomysłu. Pojawiają się w nim elementy nie będące logicznym wynikiem opisanych wcześniej wydarzeń.

Jednak „Kości czasu” to nie same minusy. Dla mnie największą zaletą było miejsce osadzenia akcji. Dzięki umieszczeniu wydarzeń na Hawajach można się dowiedzieć wiele na temat historii i kultury tych wysp. Nie miałem pojęcia, że ten archipelag ma tak bogatą i tragiczną historię. Autorka sprawnie łączy nowoczesną technikę i naukowy slang z tradycją ludów polinezyjskich i regionalnym nazewnictwem. Dzięki temu wychodzi niesamowita mieszanka – pod warunkiem, że żaden z tych elementów nie przeważa... a tak niestety się dzieje, o czym pisałem wcześniej.

Podsumowując, jest to książka raczej dla koneserów hard science-fiction, powiedziałbym nawet, że w formie, która już obecnie praktycznie nie jest obecna w literaturze. Styl autorki bardziej pasowałby mi do prozy pisanej kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat temu. Dla pozostałych czytelników, nie lubujących się w zawiłościach naukowych, będzie to raczej ciężka lektura.


Ocena: 5/10
Autor: Shadowmage


Dodano: 2006-03-01 16:18:25
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-
Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"


 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

 Simmons, Dan - "Czarne Góry"

Fragmenty

 Mara, Sunya - "Burza"

 Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Rothfuss, Patrick - "Wąska droga między pragnieniami"

 Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

 Sablik, Tomasz - "Próba sił"

 Kagawa, Julie - "Żelazna córka"

 Pratchett, Terry - "Pociągnięcie pióra. Zaginione opowieści"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS