Patronat
Nayler, Ray - "Góra pod morzem" (czarna)
McGuire, Seanan - "Pod cukrowym niebem / W nieobecnym śnie"
Ukazały się
Nayler, Ray - "Góra pod morzem" (czarna)
Nayler, Ray - "Góra pod morzem" (niebieska)
Kingfisher, T. - "Cierń"
Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"
Maas, Sarah J. - "Dom płomienia i cienia"
Lloyd Banwo, Ayanna - "Kiedy byłyśmy ptakami"
Jadowska, Aneta - "Tajemnica domu Uklejów"
Sablik, Tomasz - "Mój dom"
Linki
|
|
|
Wydawnictwo: Rebis Cykl: Pęknięta EuropaTytuł oryginału: Europe In Autumn Tłumaczenie: Jan Pyka Data wydania: Kwiecień 2018 ISBN: 978-83-8062-193-0 Oprawa: miękka Format: 132x202 Liczba stron: 408 Cena: 34,90 zł Rok wydania oryginału: 2014 Tom cyklu: 1
|
Unia Europejska należy do przeszłości. Rozpadła się pod wpływem kryzysu imigracyjnego i globalnej wojny z terrorem. Ale kiedy już zaczęła się rozpadać, to na całego. Nie było powrotu do starych granic państw narodowych. Upadek UE pociągnął za sobą również upadek państw narodowych. Górę zaczęły brać mniejsze i większe separatyzmy „lokalne”, czasami wręcz absurdalne (transgraniczna linia kolejowa wiodąca przez całą Europę również ogłasza niepodległość). Nieliczne państwa narodowe, które jako tako sobie poradziły to Polska (bez Śląska), Niemcy czy Wielka Brytania. Te trzy kraje (oraz Śląsk) to główne areny, na których autor umieścił fabułę powieści. Fabułę potrafiącą zaskoczyć.
Z punktu widzenia polskiego czytelnika głównym zaskoczeniem jest umiejscowienie fabuły na terenie Polski (i Śląska). Zwłaszcza, że nasz kraj nie jest traktowany jako dzika europejska egzotyka. Przy tym autor świetnie odmalował Polaków, bez szyderstwa, bez błazenady, ale i z lekkim przymrużeniem oka. Już pierwsza scena w krakowskiej restauracji, kiedy poznajemy głównego bohatera (który jest Estończykiem), przypomniała mi scenę z restauracji z niezapomnianego filmu „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz” – nie wiem, czy to oczywista inspiracja, ale była rozegrana na luzie i z urokiem. Zresztą, jak inne sceny z udziałem Polaków (hotel z polskimi narciarzami), mniejsze lub większe epizody, które nakazywały zastanowić się, czy Dave Hutchinson to rzeczywiście Brytyjczyk, czy Polak piszący pod pseudonimem. Niezłe wyczucie polskich stereotypów powinno być jednym z atutów tej powieści. Ale nie najważniejszym.
Wraz z rozpadem i postępującą fragmentacją krajów na nowo ważne stały się granice i urzędniczy biurokratyzm związany z ich przekraczaniem. To zaś doprowadziło do powstania organizacji kuriersko-przemytniczej. W jej szeregi wkracza główny bohater i bierze udział w intrydze, która doprowadzi do nieoczekiwanych rozwiązań. W zasadzie większość fabuły to intryga szpiegowska. Ma niezłe tempo, a do tego setting Europy bliskiego jutra jest jej nieodłącznym elementem. Intryga jest ściśle spleciona z tym światem, bez niego nie miałaby racji bytu. Zatem ta fantastyczna rzeczywistość nie jest tylko kostiumem, ale immanentnym składnikiem fabuły.
Podczas lektury zastanawiałem się, do czego to wszystko prowadzi. Bo choć atrakcyjne jest umiejscowienie fabuły m. in. w Polsce i liczne do Polski odniesienia, to jednak za mało, aby utrzymać sympatię do całej powieści. Na szczęście, w okolicach około 80% „objętości” (czytałem ebooka) czytelnik dociera do istotnego punktu kulminacyjnego, który zaskakuje i dodaje fabule dodatkowej warstwy, niektóre poprzednie wydarzenia stawiając w nowym świetle. Być może przesadą będą stwierdzenia, że powieść ma pynchonowski klimat (zastrzegam, że ostatnio wszystko w powieściach kojarzy mi się z twórczością tego pisarza, więc to może być nadużycie), niemniej pewna paranoiczność fabuły przypominała „zmęczony” przeze mnie kilka miesięcy temu „49 idzie pod młotek”. Jak się okazuje, nie ja jeden miałem podobne skojarzenia. (To nie jest jednak jakaś dominująca cecha tej powieści).
Pomny przeszłych przykrych niespodzianek z opisami okładkowymi zdradzającymi zbyt dużo, tym razem powstrzymałem się przed zbyt wnikliwym czytaniem opisu fabuły. Po przeczytaniu powieści stwierdzić jednak należy, iż znajduje się w nim o jedno zdanie za dużo. Nie psuje niespodzianki, ale stanowi istotną wskazówkę tego, co ma nastąpić. Niemniej koncept stojący za intrygą szpiegowską, która „przegania” bohatera po Europie jest wart czekania. Zwłaszcza że powieść czyta się bez bólu, a autor rzetelnie podszedł do kwestii budowy tła społeczno-politycznego. Nie jest to wymagająca literatura, nie jest to również typowa rozrywkowa pulpa.
„Europa jesienią” jest pierwszą częścią serii (dotychczas ukazały się trzy powieści, czwarta w planach) i to jest dobra wiadomość. Końcówka powieści naprawdę rozbudza apetyt na więcej. Przy tym nie jest to powieść zbyt obszerna (trochę ponad czterysta stron) i czyta się ją z przyjemnością, którą podsyca rozwiązanie tajemnicy i jej inteligentna prostota. Myślę, że jej lektura w nikim nie powinna wywołać poczucia zmarnowanego czasu.
Autor: Roman Ochocki
Dodano: 2018-04-18 08:55:07
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Fidel-F2 - 11:27 18-04-2018
no szkoda, przymierzałem się do lektury
ASX76 - 13:05 18-04-2018
Cykl dobrą wiadomością? Nie sądzę...
Shadowmage - 13:15 18-04-2018
Potwierdzam, dobra książka.
kurp - 13:26 21-04-2018
Ciekawe. Z jakiegoś powodu nie spodziewałem się niczego dobrego po tej książce.
|
|
|
Artykuły
Plaża skamielin
Zimny odczyt
Wywiad z Anthonym Ryanem
Pasje mojej miłości
Ekshumacja aniołka
Recenzje
Hoyle, Fred - "Czarna chmura"
Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"
Brzezińska, Anna - "Mgła"
Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"
Lindgren, Torgny - "Legendy"
Miles, Terry - "Rabbits"
McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"
Simmons, Dan - "Czarne Góry"
Fragmenty
Mara, Sunya - "Burza"
Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"
Brzezińska, Anna - "Mgła"
Rothfuss, Patrick - "Wąska droga między pragnieniami"
Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"
Sablik, Tomasz - "Próba sił"
Kagawa, Julie - "Żelazna córka"
Pratchett, Terry - "Pociągnięcie pióra. Zaginione opowieści"
|