NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

Miela, Agnieszka - "Krew Wilka"

Ukazały się

Nayler, Ray - "Góra pod morzem" (czarna)


 Nayler, Ray - "Góra pod morzem" (niebieska)

 Kingfisher, T. - "Cierń"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Maas, Sarah J. - "Dom płomienia i cienia"

 Lloyd Banwo, Ayanna - "Kiedy byłyśmy ptakami"

 Jadowska, Aneta - "Tajemnica domu Uklejów"

 Sablik, Tomasz - "Mój dom"

Linki

Ahmed, Saladin - "Tron Półksiężyca"
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Cykl: Ahmed, Saladin - "Królestwa Półksiężyca"
Tytuł oryginału: Throne of the Crescent Moon
Tłumaczenie: Przemysław Bieliński
Data wydania: Październik 2012
Wydanie: I
ISBN: 978-83-7839-373-3
Oprawa: miękka
Format: 125 x 195 mm
Liczba stron: 360
Cena: 19,90 zł
Rok wydania oryginału: 2012
Tom cyklu: 1



Ahmed, Saladin - "Tron Półksiężyca"

W Królestwach Półksiężyca wizyty część pierwsza



„Tron Półksiężyca”, pierwsza część cyklu „Królestwa Półksiężyca”, a jednocześnie debiutancka powieść Saladina Ahmeda, ukazała się w Stanach Zjednoczonych i w Polsce w zeszłym roku. Od tej pory zdążyła już zebrać nominacje do Nebuli, Hugo i Locusa (za debiut) oraz wiele pozytywnych recenzji w świecie anglojęzycznej fantastyki. Czy słusznie?

Powieść wita czytelnika krótką sceną brutalnych tortur gwardzisty kalifa uwięzionego przez czarnobrodego mężczyznę i jego sługę, istotę zbudowaną z cieni i przypominającą szakala. Wkrótce przenosimy się do stolicy Królestw Półksiężyca, Króla Miast, pięknego Dhamsawaatu, gdzie poznajemy głównego bohatera książki, ostatniego prawdziwego łowcę ghuli, doktora Adullę Machsluda, jego młodego asystenta derwisza Rasida. Niewiele później dołączają do nich zmiennokształtna nastolatka Zamia Banu Laith Badawi i para przyjaciół doktora Adulli, czarodziej Dawud i alkemiczka Litaz. Jak nietrudno się domyślić, niedługo na horyzoncie pojawią się i ghule, a ślady dokonanych w okolicy Dhamsawaatu zbrodni poprowadzą w kierunku złowrogiego czarnobrodego...

To, co wyróżnia powieść Ahmeda z setek, jeśli nie tysięcy podobnych opowieści fantasy, to inspirowana arabskimi tradycjami i kulturą sceneria. Sam autor w wywiadzie udzielonym Ianowi Salesowi w brytyjskim Interzone mówi o tym tak: „Wychowałem się w zasadniczo arabskiej, zasadniczo muzułmańskiej społeczności imigrantów. Dźwięk wołania na modlitwę, zapach pewnego pieczywa – to części tego, kim jestem. (...) Interesuje mnie na poły historyczny, na poły magiczny krajobraz Arabskich Nocy.” Herbaciarnie, powtarzane wielokrotnie cytaty z Księgi, pałac kalifa i luksusowe domy schadzek tworzą bogate i spójne tło dla dość standardowej historii. Choć zwykle główny bohater opowieści fantasy nie jest podstarzały i nieco otyły, a i boczne motywy społeczno-polityczne mogą się zdawać nie do końca typowe, to zasadnicze zwroty zręcznie prowadzonej akcji „Tronu Półksiężyca” nietrudno przewidzieć. Wśród głównych postaci na korzyść niewątpliwie wyróżnia się zadziorna Zamia; irytujący i jednowymiarowy wydaje się za to Rasid. Czarne charaktery z kolei mogłyby zejść do powieści Ahmeda prosto z kart opowiadań Roberta E.Howarda – ich konszachty z dawnymi bogami, krwawe rytuały i pragnienie zakażenia świata wolą Zdradzieckiego Anioła stanowiłyby idealne wyzwanie dla pewnego wojownika z Cymmerii...

Podsumowując – o ile moim zdaniem książka nie do końca zasłużyła na liczne nagrody czy nominacje, warto ją docenić jako solidny przykład klasycznej opowieści fantasy, podlany w dodatku smakowitym bliskowschodnim sosem.

Na koniec wróćmy jeszcze raz do przywołanego już wcześniej wywiadu i posłuchajmy, co Saladin Ahmed zapowiada w dalszych częściach cyklu: „Rozstania i zejścia na nowo. Pierwsze pojawienie się dżenna, zwanego też narodzonym z ognia, jednego z Tysiąca Jeden. Odpowiedzi na krwawe pytania dotyczące rewolucji i sprawowania władzy. Sceny w Rughal-Ba, w Republice Su i migawki z Krain Wojny. Obowiązkowa bitwa Starych Wielkich Armii Fantasy, będąca jednocześnie analogią krucjat. Rozważania o pacyfizmie.”

Miejmy nadzieję, że kolejne tomy trafią i do polskiego czytelnika. Choć tym razem już raczej nie w ramach świętej pamięci serii fantastycznej wydawanej przez Prószyńskiego i S-kę...


Autor: Adam Skalski
Dodano: 2013-05-15 14:00:00
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-
Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"


 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

 Simmons, Dan - "Czarne Góry"

Fragmenty

 Mara, Sunya - "Burza"

 Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Rothfuss, Patrick - "Wąska droga między pragnieniami"

 Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

 Sablik, Tomasz - "Próba sił"

 Kagawa, Julie - "Żelazna córka"

 Pratchett, Terry - "Pociągnięcie pióra. Zaginione opowieści"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS