NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Martine, Arkady - "Pustkowie zwane pokojem"

Weeks, Brent - "Droga cienia" (wyd. 2024)

Ukazały się

Ferek, Michał - "Pakt milczenia"


 Markowski, Adrian - "Słomianie"

 Sullivan, Michael J. - "Epoka legendy"

 Stewart, Andrea - "Cesarzowa kości"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"

 Kukiełka, Jarosław - "Kroczący wśród cieni"

 Gray, Claudia - "Leia. Księżniczka Alderaana"

Linki


Czas Fantastyki 4/2012 - omówienie numeru

Ostatni numer „Czasu Fantastyki” w 2012 r. prezentuje się nadzwyczaj atrakcyjnie. Znalazło się w nim miejsce dla paru głośnych filmów, obiecujących powieści, filozofii i religii, ocen społeczeństwa na przestrzeni dziejów, jubileuszowych wspomnień, a nawet lotów w kosmos. W dodatku niemalże wszystkie artykuły potrafią zaciekawić i poszerzyć wiedzę pasjonatów, jak przystało na kwartalnik dla zaawansowanych.

Przemysław Pieniążek pisze w tym numerze o dwóch filmach, „Frankenweenie” Tima Burtona, oraz „Atlasie chmur” wyreżyserowanym przez Toma Tykwera i rodzeństwo Wachowskich. Odnosząc się do pierwszej produkcji, autor zwraca uwagę, że prace nad zobrazowaniem wizji Burtona trwały, z różnym skutkiem, już od 1984 r. Jednak zdaniem publicysty najnowsza odsłona, zrealizowana z rozmachem w technice 3D, może okazać się czymś więcej, niż tylko kolejną próbą opowiedzenia zapomnianej historii o psie przywróconym do życia. Drugi z tekstów entuzjastycznie opisuje „Atlas chmur”, sięgając za kulisy tej głośnej produkcji, będącej ekranizacją książki Davida Mitchella. Występujący w nim aktorzy, tacy jak Tom Hanks czy Halle Berry wcielili się w kilka diametralnie różnych postaci, co nie powinno dziwić biorąc pod uwagę kluczowy wątek reinkarnacji i historii, która zatacza koło. Pieniążek w „Pocztówkach z podświadomości” prezentuje także album artysty Dave’a McKeana „Pictures That Tick”, który zawiera różne kompozycje, właściwe dla jego dzieł ze świata komiksu, ale nie tylko.

Filmowy jest również felieton Pauliny Żurkowskiej „Hobbit lubi kamerę, a kamera hobbita...?”, przypominający liczne, głównie animowane ekranizacje „Hobbita” Tolkiena, dużo starsze niż zapowiadana trylogia Petera Jacksona, i niestety niedorównujące wspomnianemu pod wieloma względami. Choć nie pod wszystkimi, gdyż pejzaże i oddanie charakteru powieści w niektórych produkcjach do dziś robią wrażenie.

Jaga Rydzewska w rozbudowanym szkicu „Amerykańskie średniowiecze” ze znawstwem i w sposób niezwykle ciekawy pisze o stosunku pisarzy zza oceanu do epoki, której nigdy nie doświadczyli. Tekst pełen jest przykładów literackich, poddanych dość wnikliwej analizie. Jednakże Rydzewska nie pisze wyłącznie o średniowieczu. Śmiem twierdzić, że największa wartość jej szkicu, najtrafniejsze spostrzeżenia znajdują się tam, gdzie omawia wzajemne związki średniowiecza z oświeceniem i stawia pytanie o możliwość syntezy epok, i jej wpływ na dalsze losy naszej kultury. Z pewnością warto przeczytać.

„Nauta” Lecha Robakiewicza nieco chaotycznie opowiada o wyścigu kosmicznym lat 60. ubiegłego wieku, jaki toczyły ze sobą Stany Zjednoczone i Związek Radziecki, skupiając się zwłaszcza na porażkach wschodniego programu podboju kosmosu. Warto przeczytać, by wraz z autorem oddać się spekulacjom na temat śmierci Jurija Gagarina, oraz poznać kulisy tragedii misji Sojuz 1, w której zginął radziecki kosmonauta, Władimir Komarow.

Rafał Nawrocki prezentuje nijaki, przypominający słownik motywów literackich szkic „W obronie diabła...”, pochylając się nad różnymi ujęciami szatana i dowodząc, że postrzeganie go jako wroga ludzi jest fałszywie jednowymiarowe, podczas gdy diabelskie pokuszenie może prowadzić człowieka do zmiany, niekoniecznie złej.

Tekst Elżbiety Żukowskiej, „Być jak Szczepan Twardoch”, skutecznie zachęca do sięgnięcia po zbiór opowiadań tego autora, zatytułowany „Tak jest dobrze”. Żukowska wskazuje na szereg motywów wspólnych dla zebranych w nim opowiadań, takich jak strach, zemsta, rola kobiet, cielesność czy samotność, rysując obraz prozy skupionej na człowieku i jego przeżyciach. Publicystka za punkt zwrotny w karierze pisarza uważa jego powieść „Wieczny Grunwald”, od której to Twardoch opuścił grono pisarzy fantastycznych i stał się Pisarzem, zdolnym do tworzenia poza utartą konwencją.

Przedruk dowcipnego tekstu H. i L. Oldich „Dziesięć grzechów młodego literata” stanowi przestrogę dla pisarzy stawiających nie tylko pierwsze kroki w dziedzinie pisania i publikowania własnej twórczości. Czyhają na nich bowiem pułapki zastawione przez wydawców, chcących kupić wolność i wenę autora, przez czytelników, pragnących wciąż tych samych przygód znanych bohaterów (jednak tylko do czasu), oraz przez sieciową i konwentową rzeczywistość, szargającą nerwy i przyczyniającą się do trwonienia czasu.

Niedawne obchody XXX-lecia „Nowej Fantastyki” były znaczącym punktem programu XXIII Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier w Łodzi. Relację z tego wydarzenia na łamach „Czasu Fantastyki” zaprezentował Waldemar Miaśkiewicz. Wręczono jubileuszowe medale dla czołowych polskich autorów związanych z pismem, wspominano też początki i zasługi „Nowej Fantastyki” dla rozwoju fantastyki w Polsce.

Jacek Dukaj w swoim cyklicznym felietonie „Prosto z Amazonu” (”Prometeusz spętany”) bierze na warsztat własny sentymentalizm do klasycznej literatury SF i konfrontuje z nim nowe „retro tytuły”, jakie ukazały się na zachodnim rynku: „Existence” Davida Brina, „2312” Kima Robinsona i „The Children of the Sky” Vernora Vinge’a. Niestety wypadają one blado, utwierdzając w przekonaniu, że choć twarda klasyczna SF wciąż walczy, to nie ma zbyt wielkich szans na odzyskanie dawnej pozycji. Dukaj pisze też o zbiorze esejów Neala Stephensona „Some Remarks...”, pozycji znacznie ciekawszej, poruszającej kwestię wzajemnych wpływów nauki i fantastycznonaukowej fikcji.

Jakub Ostromęcki („Dusza nie tylko rosyjska w ogniu szyderstwa”) zwraca uwagę na powieść „Demokrator”, której autorem jest Piotr Gociek. Porównywana do twórczości Pratchetta opowiada o zniewoleniu ludzi w fikcyjnym świecie, niezwykle przypominającym Rosję. Pisarz bez pardonu, za to z dużą dawką humoru rozprawia się z rosyjską rzeczywistością, systemem władzy i kontrolą sprawowaną nad obywatelami. Jednak w książce znaleźć można również gorzką satyrę, której ostrze mierzy w konsumpcjonizm i bezrefleksyjne zachowania rządzące współczesnymi społeczeństwami Zachodu. Według Ostromęckiego „Demokrator” może okazać się powieścią przełomową, równocześnie zabawną, jak i otwierającą oczy na własne słabości.

Paweł Majka w artykule „Dorosnąć do inności...” przygląda się bliżej wielowymiarowej powieści Anny Kańtoch, „Czarne”. Zachwala książkę jako mistrzowskie pod względem literackim i bogate w treść, poddające się wielu różnym interpretacjom dojrzałe dzieło. Bohaterka książki tonie w odmiennych obrazach samej siebie i otaczających ją ludzi, przebudowuje własne wspomnienia, gubi się pośród scen codzienności, wymieszanych z mitem jej dzieciństwa. Czytelnik nie może ufać, ani jej, ani narracji, przez co sam aktywnie włącza się w opowiadaną historię, decydując co uznać za prawdę, a co za zmyślną ułudę.

Do „Czasu Fantastyki” po raz kolejny powraca twórczość Lecha Jęczmyka, tym razem konfrontowana przez Sławomira Grabowskiego z poglądami Chestertona. Znów, śladem Jagi Rydzewskiej, wiele pisze się o średniowieczu i oświeceniu, poszukiwaniu złotego środka, równowagi dla przyszłych pokoleń – ideologii nowego społeczeństwa. Grabowski akcentuje wartości średniowiecza oraz związanego z nim chrześcijaństwa, wskazując rolę, jaką mogą odegrać w przyszłości.

Do stałych elementów pisma należy komiks „Ratman” oraz omówienie rosyjskich magazynów fantastycznych, jak i pism ukazujących się u naszych południowych sąsiadów. Paweł Laudański skoncentrował się na radzieckiej fantastyce i upadku pisma „Jesli”, zaś Anna Dorota Kamińska krótko poruszyła temat ponadczasowości bajki o Kopciuszku. To już wszystko, co można znaleźć w tym numerze czasopisma. Tym, którzy jeszcze nie mieli okazji go przeczytać polecam jak najszybciej nadrobić zaległości. Moim zdaniem warto.


Autor: Krzysztof Kozłowski


Dodano: 2013-01-25 16:00:00
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-
Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Fosse, Jon - "Białość"


 Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

Fragmenty

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2

 Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #1

 Mara, Sunya - "Burza"

 Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS